
lgambett / CC 2.0 „Miłujcie waszych nieprzyjaciół. „
Chrystus przypomni nam , że największym z Jego przykazań jest przykazanie miłości bliźniego. I to miłości nawet nieprzyjaciół. Miłość nieprzyjaciół głosi tylko chrześcijaństwo. Chrystus stawia to przykazanie na szczycie swej nauki. Chrześcijaninem staje się ten, kto potrafi miłować nawet nieprzyjaciół. Ofiara Chrystusa, którą składamy daje nam tę moc: miłowania nieprzyjaciół.
Dzisiejsze Słowo Boże przypomni nam, że nasza miłość nie może ograniczać się tylko do bliskich i tych, którzy nas kochają, ale mamy nią ogarnąć także naszych wrogów, i tych, którzy nas niszczą. O ten dar trzeba prosić,a otrzymamy go od Chrystusa.
******************
- 22.02. ECHT ,SOBOTA ,GODZ. 18.00 : MSZA SW. W KAPLICZCE ( BOOSSTRAAT 33 ). .Pół godziny wcześniej – różaniec,okazja do spowiedzi…
- 23.02. NIEDZIELA-.7.ND. ZWYKŁA
- VENLO 9.00 : + PAWEŁ BIALE ( 1.R.+)
- BRUNSSUM 12.00: + HELENA WIETESKA( 1,5 MIES. OD +).+MARIA ŚWIIERCZ( 1.R.)
- WEERT 15.00 : ……..
- METERIK 18.00 : +ARLETA ( 1.R. +),OD ŁUKASZA I ANNY.
- ************************************************
- 1.DZIŚ, 16.02. PO MSZACH- KATECHEZA DLA DZIECI Z 1.-GO ROKU.
- PRZED MSZAMI- OKAZJA DO SPOWIEDZI,WSPÓLNY RÓŻANIEC.
- 2. KURS PRZEDMAŁŻEŃSKI w naszej parafii: METERIK ,SCHADIJKERWEG 3.PARAFIA POLSKA
- A/NIEDZ. 9.03, GODZ. 19.00.
- B/NIEDZ. 16.03. GODZ. 19.00.
- C/ SOBOTA 22.03. ,GODZ. 18.30.
- D/ NIEDZIELA 23.03. GODZ. 19.00. ( Poradnictwo rodzinne)
- W sumie – 4 spotkania ,trwające około 1,5 godziny każde.
- Obecność na tych 4 spotkaniach jest obowiązkowa do zaliczenia kursu.
- ZAPISY : Imię i nazwisko,miejscowość zamieszkania.Nr telefonu kontaktowego>
- Majlem proszę podać swój zapis , na adres: czeslawmargas@gmail.com
- 3. DO NABYCIA : ZDRAPKI WIELKOPOSTNE 2025 ( CENA 1 EURO) oraz MODLITEWNIK JUBILEUSZOWY ( z okazji Roku Swiętego 2025) i Modlitewnik ” Na całe życie „.
- 4. Pani Iwona Gołębiewska z Horst przekazuje nam zaproszenie:
- Drodzy Państwo,
- Z radością informujemy, że rozpoczynamy inicjatywę powołania Międzynarodowego Centrum Kultury (MCK) – przestrzeni otwartej dla wszystkich, przestrzenią spotkań, w której dzieci, młodzież, dorośli i seniorzy będą mogli wypełnić swój czas wolny w sposób wartościowy i inspirujący. Wierzymy, że każdy ma w sobie talent, którym może podzielić się z innymi – czy to poprzez sztukę, muzykę, rękodzieło, czy inne formy twórczej ekspresji.
- Spotkania będą odbywać się w każdą niedzielę po Mszy Świętej, około godziny 19:15, w byłym Sklepie Polskim Meterik .Serdecznie zapraszamy wszystkich, którzy chcieliby się włączyć w tworzenie tej inicjatywy i podzielić swoimi pomysłami na działania.Mamy nadzieję, że MCK stanie się miejscem spotkań, przestrzenią, w której każdy, niezależnie od swoich korzeni czy światopoglądu, znajdzie coś dla siebie.
- *******************
- MSZE W NASTEPNYM TYGODNIU:
- 25.02.WTOREK ,VENLO ,GODZ. 18.00- RÓŻANIEC,18.30- MSZA SW.
- 26/27.02. SRODA /CZWARTEK 8.00 – METERIK
- 28.02. PIĄTEK 18.30 – SPOWIEDŹ,19.00- METERIK .mSZA: ++ ANNA,LESZEK,MARIUSZ MEJER,KONRAD KOPER,WANDA STOBIK.
- 1.03. SOBOTA – PANNINGEN 17.30 – ADORACJA NAJSW. SAKR..18.00 – MSZA SW: W INT.PIOTRA,O ŁASKE ZDROWIA/
- 2.03. NIEDZIELA ( 8.ND ZWYKŁA)
- 9.00 VENLO : ++ STEFANIA MIKOŁAJSKA,JÓZEF JANIK.
- 12.00 BRUNSSUM : ……
- 15.00 WEERT : W INT. AGATY – 1.ROCZEK ŻYCIA.
- 18.00 METERIK : + MIKOŁAJ KARPIAK.
- *****************************************************************************
- VII niedziela zwykła
Niedziela, 23 lutego 2025 roku, VII tydzień zwykły, Rok C, I
CZYTANIA
W młodzieżowej grupie duszpasterskiej kilkanaście osób dyskutowało kiedyś, próbując rozstrzygnąć kwestię, czy zdjęcia (fotografie) są obrazem rzeczywistości, czy raczej nie; czy bardziej przybliżają, czy też bardziej zacierają rzeczywistość. Niektórzy twierdzili stanowczo, że zdjęcia oczywiście są prawdziwym obrazem rzeczywistości, bo przecież po to właśnie się je robi – aby uchwycić i utrwalić rzeczywistość. Inni próbowali wykazać tezę przeciwną i dowodzili, że zdjęcia raczej zniekształcają rzeczywistość, bo ta przecież „płynie” wraz z czasem i zmienia się – raz powoli i niezauważalnie, a innym razem skokowo – natomiast fotografia, utrwalając stan z jednej konkretnej chwili, „fałszuje” obiektywny stan rzeczy, sugerując brak upływu czasu i brak zmienności.
Jeszcze inni dyskutanci, szanując wszystkie wypowiedziane argumenty, szukali takich sformułowań i opisów, które obejmowałyby i „godziły” nawet twierdzenia skrajnie przeciwstawne. Konkluzja podsumowująca była wówczas mniej więcej taka: zdjęcie pokazuje rzeczywistość, ale nie mówi o niej całej prawdy.
Fotografia pokazuje rzeczywistość, ale nie mówi o niej całej prawdy. Podobnie, analogicznie rzecz się ma z większością naszych (ludzkich) doświadczeń, obserwacji, wniosków; z większością przekonań, co do których twierdzimy, że „wiemy”, a później okazuje się, że nasza wiedza nie jest pełna, nie jest ostateczna. Dostępne nam sposoby widzenia i opisu rzeczywistości często wprowadzają w błąd, zwłaszcza gdy zakładamy, że są ostateczne, podczas gdy naprawdę są fragmentaryczne, tymczasowe, a przez to nadal podlegają zmianom.
Jako ludzie wierzący liczymy na to, że treści objawione przez Boga są bardziej pewne niż powierzchowne doświadczenie człowieka. Jest to założenie słuszne, niemniej jednak warto pamiętać, że Bóg przemawia do nas „po ludzku” i chociaż objawia prawdę „wyższej próby” niż przeciętna treść naszej codzienności, to jednak słowo Boga ukryte jest w słowie ludzkim i podlega w ten sposób również słabościom ludzkiego języka. Bóg stał się człowiekiem i – konsekwentnie – przemawia do nas bardziej „po ludzku” niż „po Bożemu”. A ludzkie doświadczenie nie pozostawia wątpliwości: nasze życie podlega upływowi czasu i zmianom. Bóg konsekwentnie szanuje taki porządek (sam wszak go ustanowił), więc też uwzględnia go, komunikując się z nami.
Dynamiczny (zmienny) obraz człowieka – tak można zatytułować dzisiejszą liturgię słowa. Dawid, choć mógłby zabić (i w ten sposób pokonać) swojego wroga, decyduje się go oszczędzić, gdyż nabiera wewnętrznego przekonania, że Bóg jest miłośnikiem życia i nagradza człowieka za sprawiedliwość oraz wierność (I czytanie). Ponieważ Pan jest łaskawy i pełen miłosierdzia (psalm), czciciel Boga – z biegiem czasu – zaczyna również dostrzegać w sobie, że staje się do swojego Boga podobny. Taki kierunek zmian – cel i rację takiej przemiany – potwierdza drugie czytanie, w którym natchniony autor zapewnia, że kondycja człowieka „z ziemskiego” jest tymczasowa i ulegnie zmianie według wzoru, który otrzymaliśmy dzięki Człowiekowi z nieba.
We fragmencie Ewangelii, który słyszeliśmy, otrzymujemy wreszcie „konkrety” – opis wzorcowego, nowego człowieka. Taki człowiek czyni dobrze i pragnie dobra dla wszystkich – również dla swych nieprzyjaciół. Taki człowiek nie złorzeczy, lecz błogosławi, potrafi radykalnie upokorzyć się wobec kogoś, kto (jeszcze) nie umie uczciwie i sprawiedliwie dialogować. Taki człowiek nie mierzy miarą wąską, ale szeroką, co okaże się później bez-miarem i nad-obfitością. Taki człowiek nie ma problemu, aby odpuścić, czyli puścić coś, czego trzymanie nie ma sensu.
Czytamy dalej czy robimy przerwę? Dlaczego pytam o przerwę? Bo wśród niedzielnych słuchaczy tych słów są zapewne tacy, którzy powiedzą: szlachetne to i pełne pięknego ideału, ale przecież niemożliwe… Są inni, którzy z lękiem (i powiększając swój lęk!) powiedzą: nie umiem i nie będę umiał żyć według tych słów, więc to nie dla mnie… Ale może znajdą się i tacy, którzy powiedzą: czytajmy dalej… czytajmy, bo to są słowa życia. Dziś nie dorastam i daleko mi do tych słów, ale chcę, by brzmiały we mnie coraz wyraźniej, aż kiedyś może zaczną być moją codziennością…
Dzisiejsza Ewangelia to anty-fotografia, anty-zdjęcie, anty-obraz… „Anty” – w odniesieniu do naszych doświadczeń ze zdjęciami i fotografiami. Im starsi jesteśmy, tym bardziej we własnych oczach „korzystnie” wyglądamy na zdjęciach z młodości (i mówimy: wtedy to było dobrze i pięknie…). Jezus Chrystus natomiast odsłania przed nami OBRAZ CZŁOWIEKA NIEBIESKIEGO i liczy na to, że ten obraz na serio nas zainteresuje w kontekście naszego „teraz” i naszej przyszłości.
Po pierwsze – dlatego, że obraz ów nie jest jedynie naszkicowany; obraz ten to nie „coś”, a Ktoś; to On, nasz Mistrz i Nauczyciel.
Po drugie – dlatego, że obraz ten bezpośrednio nas dotyczy; jak nosiliśmy obraz ziemskiego człowieka, tak też nosić będziemy obraz Człowieka niebieskiego (II czytanie). Innymi słowy, im starsi w wierze jesteśmy, tym bardziej „korzystny” powinien być nasz prawdziwy obraz, tworzony na podobieństwo OBRAZU CZŁOWIEKA NIEBIESKIEGO. Interesuje nas to? Dotyczy nas to? Potwierdza się to w naszym życiu?
Gdy nastoletni chłopcy grają w piłkę na podwórku i strzelają gola, chętnie wyobrażają sobie (i ogłaszają!), że oto kolejną bramkę zdobył Messi, Ronaldo lub Lewandowski. Mają w umyśle bardzo konkretny wzorzec, któremu chcą dorównać. Pesymiści i malkontenci powiedzą: i tak na pewno nigdy im nie dorównacie. Skąd wiedzą, że nigdy i skąd wiedzą, że nie dorównają? Przecież wspomniani piłkarscy mistrzowie też kiedyś byli „zaledwie” chłopcami z podwórka. Nie ustawali jednak w wysiłkach upodabniania się do swoich sportowych „wzorców”. Gdyby uwierzyli, że tacy już „muszą” pozostać, nie zostaliby wybitnymi piłkarzami. Wcześnie (w dzieciństwie, w młodości) odnaleźli w sobie swoje własne „zdjęcie z przyszłości”, rozpoznali się na nim wbrew pesymistom i następnie przyszłość, która nadeszła, okazała się… zgodna ze „zdjęciem”! Warunek, który potrzebny jest po drodze – WIARA, że tak będzie; wiara potwierdzana konkretnymi postawami.
Jezus Chrystus chce z nami spotykać się zawsze „tu i teraz”. Ponieważ jest to Zmartwychwstały Pan, prawdą jest również, że przychodzi do nas niejako „z przyszłości”. Konsekwentnie i cierpliwie przypomina, że czeka na nas przyszłość, która jest dziełem jednocześnie Boga i nas samych. Bóg uczynił już wszystko, co jest potrzebne, aby ta przyszłość była najlepsza z możliwych. Do całości obrazu potrzebna jest „nasza część”…
o. Jarosław Krawczyk CSsR (23 lutego 2025 roku, Rok C, I)
Misjonarz Prowincji Warszawskiej Redemptorystów – Toruń